Damian Węglarz – 7,02. Golkiper Arki dołożył pokaźną cegłę do końcowego sukcesu drużyny. Efektownie interweniował po niefortunnej główce Majchrzaka grożącej golem samobójczym czy po strzale Kobusińskiego i rykoszecie od Kocaby, który mógł przelobować bramkarza. Zachował też czujność przy lżejszych próbach Prikryla czy Kobusińskiego. Zapracował na czternaste czyste konto w tym sezonie i wydatnie pomógł zespołowi w podniesieniu z murawy trzech punktów.
Marc Navarro – 6,84. Przez cały mecz perfekcyjnie czyścił przestrzeń pod własną szesnastką, był bezpardonowy w odbiorze futbolówki, świetnie się ustawiał i napędzał akcje Arki. Potrafił współpracować z Oliveirą i zanotował asystę drugiego stopnia, uruchamiając Szwajcara na skrzydle już w 2. minucie. Kolejne bardzo udane 90 minut hiszpańskiego obrońcy.
Kike Hermoso – 6,71. Od środkowego defensora zaczęła się akcja bramkowa żółto-niebieskich, bo to Hiszpan napędził cały atak gdynian i wprowadził piłkę w trzecią tercję. Pod własną bramką znów był jak skała, nie do przesunięcia, bardzo skuteczny w operowaniu futbolówką i grze na wyprzedzenie. Znalazł się też w jedenastce kolejki wg tygodnika ,,Piłka Nożna”.
Michał Marcjanik – 6,47. Znakomicie czyścił teren we własnym polu karnym, panował w przestworzach przy stałych fragmentach gry, zrobił też swoje w zakresie wyprowadzania futbolówki. Kolejne 90 minut w wykonaniu ,,Marcjana”, które trzeba zapisać mu na duży plus.
Dawid Gojny – 6,48. Zachował czujność pod własną szesnastką, kontrolował sytuację w defensywie, wywiązywał się ze swoich podstawowych obowiązków. Próbował też dać impuls do ataku, biegając po całej długości boiska. Zostawił zdrowie na boisku, odegrał ważną rolę przy kolejnej wygranej drużyny z zerem po stronie strat.
Joao Oliveira – 6,56. Już w 2. minucie miał na koncie trzecią asystę w sezonie po doskonałym wystawieniu piłki jak na tacy Ratajczykowi. W dalszej fazie rywalizacji również pokazywał się do gry, był aktywny, próbował robić użytek ze swojej dynamiki. Wygląda na to, że Szwajcar wraca do formy po zastoju w środku rundy.
Filip Kocaba – 6,77. Kilka razy zabrakło mu precyzji przy podaniach, ale w ogólnym rozrachunku to był kolejny bardzo pozytywny występ 20-latka. Perfekcyjnie czytał grę, umiejętnie przewidywał następny ruch rywala, doskonale się ustawiał i rozsądnie kierunkował ciężar rozegrania. Znak jakości w środku pola.
Tornike Gaprindaszwili – 6,26. Gruzin w swoim kolejnym meczu na ,,ósemce” był wszędobylski, dawał drużynie wiele w odbiorze piłki, świetnie organizował się w defensywie, a gdy miał futbolówkę przy nodze, to również potrafił z niej zrobić użytek i podjąć dobry wybór w rozegraniu. Tym razem obyło się bez fajerwerków pod bramką rywala, ale wciąż mówimy tutaj o solidnym występie.
Alassane Sidibe – 5,56. Słabszy mecz Iworyjczyka, który miał problem z odnalezieniem sobie miejsca na murawie, z wygenerowaniem przestrzeni, oderwaniem się od rywala. Przeciętnie wychodziła mu też gra bez piłki i walka w destrukcji. Wniósł tym razem dużo mniej intensywności niż wkładał w poprzednie spotkania, stać go na zdecydowanie więcej.
Adam Ratajczyk – 7,01. Strzelił swojego premierowego gola w żółto-niebieskich barwach, finalizując z najbliższej odległości doskonałą akcję całej drużyny i wypieszczone dogranie Oliveiry. W dalszej fazie konfrontacji także pokazywał ochotę do gry, lekkość, energię i swobodę w wymianie futbolówki z kolegami. Udowodnił, że zasługuje w tym momencie na grę w wyjściowym składzie gdynian.
Jordan Majchrzak – 4,36. Oddał jeden strzał na bramkę Halucha po urwaniu się obrońcy, który mógł zaskoczyć bramkarza, jednak siła tego uderzenia pozostawiła wiele do życzenia. Poza tą sytuacją wyglądał bardzo blado – przegrywał pojedynki fizyczne, pozwalał się wyprzedzać, kręcił się po murawie bez większej decyzyjności, co w zasadzie chce zrobić. Bardzo anemiczny mecz 20-latka.
Dawid Kocyła – 5,78. Dał drużynie sporo energii w końcowych minutach. Najpierw przeprowadził indywidualną akcję zakończoną celnym strzałem na bramkę Odry, a chwilę potem świetnie dośrodkował z okolic linii bocznej na głowę Sobczaka. Zabrakło z jego strony kropki nad ,,i”, ale to była niezła zmiana 22-latka.
Hide Vitalucci – 6,16. Po wejściu na boisko uporządkował i uspokoił grę Arki na połowie opolan. Potrafił przytrzymać piłkę, mądrze podryblować, zrobił wiele dla kontrolowania przebiegu rywalizacji. Do tego w końcówce oddał bardzo dobry strzał z dystansu, który mógł zamknąć spotkanie, ale Kamiński zdążył z podbiciem futbolówki w ostatnim momencie.
Szymon Sobczak – 4,94. Miał dwie okazje na ustalenie wyniku, jednak najpierw źle trafił w piłkę głową po wrzutce Kocyły, a potem minimalnie spóźnił się do dogrania z prawego skrzydła. Dał zespołowi więcej od Majchrzaka w zakresie walki fizycznej z obrońcami, ale 32-latek również nie znajduje się obecnie w najwyższej formie i brakuje mu motoryki niezbędnej do finalizowania akcji.
Michał Rzuchowski i Kamil Jakubczyk – grali za krótko, by zostać ocenieni.
Średnia ocen z sezonu
7,14 – Julien Celestine
6,95 – Damian Węglarz
6,70 – Filip Kocaba
6,62 – Kike Hermoso
6,43 – Dawid Gojny
6,40 – Marc Navarro
6,28 – Michał Marcjanik
6,24 – Kamil Górecki
6,22 – Tornike Gaprindaszwili
6,11 – Karol Czubak
6,07 – Dawid Kocyła
6,05 – Hide Vitalucci
6,04 – Alassane Sidibe
6,01 – Joao Oliveira
5,65 – Szymon Sobczak
5,64 – Ołeksandr Azacki
5,43 – Zvonimir Petrović
5,41 – Kacper Skóra
5,40 – Adam Ratajczyk
5,37 – Wojciech Zieliński
5,17 – Paweł Lenarcik
5,00 – Jordan Majchrzak
4,96 – Michał Borecki
4,83 – Jakub Staniszewski
4,81 – Przemysław Stolc
4,71 – Michał Rzuchowski
4,51 – Kasjan Lipkowski
4,31 – Martin Dobrotka
4,08 – Kamil Jakubczyk
3,66 – Hubert Adamczyk*
*Adamczyk był oceniany tylko w jednym meczu
Wybierani piłkarzem meczu
7 – Damian Węglarz
4 – Karol Czubak, Michał Marcjanik
3 – Hide Vitalucci, Tornike Gaprindaszwili
2 – Joao Oliveira, Dawid Gojny
1 – Jakub Staniszewski, Kacper Skóra, Szymon Sobczak, Paweł Lenarcik, Ołeksandr Azacki, Marc Navarro